- Zamarznę w tym – stwierdziłam na głos, przyglądając
się swojemu odbiciu w lustrze. Doszłam do wniosku, że biorąc pod uwagę starania
Harry’ego i to, jak ostatnio się odstawił, ja również powinnam zwrócić nieco
większą uwagę na mój strój. I tak oto stałam teraz w pokoju w sukience bez
ramiączek, podczas gdy na zewnątrz było zaledwie kilkanaście stopni. Planowałam
jeszcze zarzucić na siebie krótką kurteczkę, pasującą do tego zestawu, lecz to
zapewne nie wystarczy. Pozostało mi jedynie mieć nadzieję, że Harry ponownie
zamówił taksówkę, bo jeśli nie, to mam gwarancję, że znowu będę chora.
EDIT: A no i mam do Was prośbę.. Jeśli macie twitter'a, mogłybyście zrobić tutaj #RT ? [link] Nie, nie zależy mi na nabijaniu RTs. Po prostu szukam jednej Directioner..
W tej chwili usłyszałam gwizdnięcie, typowe dla osoby, która
coś podziwia.
Odwróciłam się i ujrzałam… Harry’ego, opierającego się o
framugę drzwi.
- Co ty tu robisz? – zapytałam, rumieniąc się, gdyż poczułam
się nieco skrępowana.
- Twoja mama mnie wpuściła i powiedziała, żebym sam poszedł
po ciebie na górę. Drzwi były otwarte, więc wszedłem – wzruszył ramionami. –
Wyglądasz przepięknie – uśmiechnął się ciepło.
- Dziękuję – zarumieniłam się jeszcze bardziej, jednak tym
razem nie ze skrępowania. – Długo tu stoisz?
- Chwilę – ponownie wzruszył ramionami. – Ale spokojnie, nie
zamarzniesz. Jedziemy taksówką.
Odetchnęłam z ulgą, gdyż nie chciałam ponownie zmagać się z
chorobą. Jednak było mi głupio, bo Harry słyszał, jak mówię do siebie.
Zarzuciłam kurtkę na ramiona i wzięłam z łóżka kopertówkę,
po czym spytałam:
- Idziemy?
- Tak, ale najpierw… – nie dokończył, gdyż wyciągnął prawą
rękę zza siebie. Trzymał w niej czerwoną różę. – To dla ciebie – powiedział
nieco nieśmiało.
Przyglądałam się kwiatu, nie mogąc uwierzyć. Był to prosty
gest, ale jakże uroczy. „Jamie nigdy nie podarował mi kwiatów, a przecież
byliśmy ze sobą cztery miesiące. Za to Harry’ego znam zaledwie dwa tygodnie i
nawet nie jesteśmy razem”, pomyślałam.
Chłopak chyba zaczął się nieco denerwować, gdyż nadal nie
wzięłam od niego podarunku, tylko mu się przyglądałam.
- Jest piękna. Dziękuję – uśmiechnęłam się, biorąc różę do
ręki.
Nachyliłam się, by powąchać kwiat. „Cudownie”, pomyślałam. Lekko
przymknęłam oczy, ciesząc się wspaniałym zapachem.
- Dziękuję – powtórzyłam, spoglądając na chłopaka.
Na jego twarzy gościł szeroki uśmiech. Chyba cieszył się, że
spodobał mi się ten prezent.
- Chodźmy. Powiem mamie, żeby wstawiła ją do wody –
odezwałam się.
***
Weszliśmy do klubu, w którym za chwilę miał się rozpocząć
koncert White Eskimo. Był to owy początkujący zespół, o którym wspominał
wcześniej Harry. W środku było dość tłoczno, jednak dało się swobodnie
oddychać. „Na razie”, pomyślałam, „Bo kiedy ludzie zaczną ruszać się w rytm
muzyki, na pewno zrobi się tu duszno”.
Harry torował drogę w tłumie, trzymając mnie za rękę, bym
się nie zgubiła. Udało mu się dopchać mniej więcej do połowy długości klubu.
Bliżej nie dało się podejść, gdyż pod sceną był niezły ścisk.
Po jakichś dziesięciu minutach na scenę weszło czterech
chłopaków. Przedstawili się, po czym koncert się zaczął. Zagrali kilka znanych
kawałków i musiałam przyznać, że Harry miał rację. Rzeczywiście byli dobrzy!
Publiczność świetnie się bawiła, w tym oczywiście ja i Styles.
Gdy kolejna piosenka dobiegła końca wokalista zespołu
przemówił do mikrofonu:
- Teraz zapraszamy na scenę naszego przyjaciela, Harry’ego!
- Co? – zdziwiłam się, spoglądając na mojego towarzysza. –
To o ciebie chodzi?
- Tak – skinął z uśmiechem.
- Nie wspominałeś, że ich znasz.
- Bo chciałem ci zrobić niespodziankę – odparł. – Zresztą, zaraz
sama zobaczysz! – oznajmił, przepychając się przez tłum w kierunku sceny. Nim
jeszcze do niej doszedł, wokalista zespołu odezwał się ponownie:
- Prosimy również o zrobienie miejsca przy scenie dla jego
towarzyszki – uśmiechnął się.
Nagle jeden z reflektorów oświetlił mnie. Wszyscy ludzie
dookoła przenieśli na mnie wzrok, a ci stojący przede mną zaczęli się rozstępować,
bym mogła przejść. Nie miałam pojęcia, o co chodzi, ale chłopak przy mikrofonie
pokazywał, bym podeszła bliżej, więc to zrobiłam. Gdy znalazłam się w pierwszym
rzędzie, zaledwie kilka kroków od sceny, Harry już na niej stał.
- Cześć wszystkim! – przywitał się. – Na wstępie chciałbym
bardzo podziękować chłopakom za umożliwienie mi tego występu. Dedykuję go
wyjątkowej dziewczynie, która zgodziła się zaszczycić mnie swoim towarzystwem
na dzisiejszy wieczór. Grace, to dla ciebie – uśmiechnął się ciepło, patrząc
prosto w moje oczy.
„Czy on ma zamiar dla mnie zaśpiewać?”, nie mogłam uwierzyć.
W tym momencie chłopcy z zespołu zaczęli grać, a po chwili Harry zaczął
śpiewać:
We'll do it all
Everything
On our own
We don't need
Anything
Or anyone
If I lay here
If I just lay here
Would you lay with me and just forget the world
Let's waste time
Chasing cars
Around our heads
If I lay here
If I just lay here
Would you lay with me and just forget the world
Forget what we're told
Before we get too old
Show me a garden that's bursting into life
Let's waste time
Chasing cars
Around our heads
Everything
On our own
We don't need
Anything
Or anyone
If I lay here
If I just lay here
Would you lay with me and just forget the world
Let's waste time
Chasing cars
Around our heads
If I lay here
If I just lay here
Would you lay with me and just forget the world
Forget what we're told
Before we get too old
Show me a garden that's bursting into life
Let's waste time
Chasing cars
Around our heads
Wszyscy
zaczęli bić brawo, a niektóre dziewczyny piszczały. Jednak ja nie byłam w
stanie zrobić żadnej z tych rzeczy, gdyż byłam za bardzo oczarowana magią, jaką
wykreował Harry, podczas śpiewania. Miał niesamowity głos, wybrał piękną
piosenkę i zaśpiewał ją specjalnie dla
mnie. Jeszcze żaden chłopak nie sprawił, bym czuła się tak wyjątkowa. Chciało mi się wręcz płakać
ze szczęścia.
Harry zszedł
ze sceny i podszedł do mnie. Rzuciłam mu się na szyję i przytuliłam mocno.
Chłopak objął mnie i zatopił twarz w moich włosach.
- Dziękuję,
dziękuję, dziękuję – powtarzałam w kółko, szepcząc.
- Nie ma za
co – zapewnił chłopak.
- A teraz coś
specjalnie dla wszystkich par! – usłyszałam z głośników głos wokalisty zespołu.
Harry
wypuścił mnie z objęć, więc również go puściłam. Sądziłam, że to by było na
tyle, jeśli chodzi o czułości, jednak pomyliłam się.
- Co prawda,
nie jesteśmy parą, ale mógłbym cię prosić do tańca? – uśmiechnął się lokaty.
- Jasne.–
odwzajemniłam uśmiech.
Zarzuciłam mu
ręce na szyję, a on objął mnie delikatnie w talii. Tańczyliśmy powoli, podczas
gdy zespół grał piosenkę „You’re Beautiful” James’a Blunt’a. Było wręcz
idealnie… „Chwila! Czy ja aby się trochę nie zapędzam?”, zastanowiłam się. W
końcu byłam z Harry’m dopiero na dwóch randkach i wciąż niewiele o sobie
wiedzieliśmy. Jednak ostatnio czułam się przeszczęśliwa w jego towarzystwie…
Teraz
spoglądałam w jego szmaragdowe oczy, których nie odrywał od mojej twarzy.
Ponownie byliśmy tak blisko, tak bardzo chciałam by on…
„Czy on mnie
kiedyś w końcu pocałuje?!”, zdenerwowałam się w myślach. Zaczęłam się
zastanawiać, dlaczego chłopak jeszcze tego nie zrobił. Co było ze mną nie tak?
Chyba mimiką
trochę uzewnętrzniłam to, co działo się w mojej głowie, gdyż Harry zapytał:
- Wszystko w
porządku?
- Tak, tak –
skinęłam, choć nie była to do końca prawda.
***
- Taksówka
miała już tu być! – krzyknął Harry do telefonu.
Marzliśmy
przed klubem, czekając aż ktoś pod nas podjedzie.
- Przecież
mówiłem! – lokaty oburzył się na swojego rozmówcę.
- Spokojnie,
Harry – poprosiłam.
Chłopak
westchnął ciężko, po czym powiedział:
- Dobrze,
czekamy.
- I co? –
spytałam, gdy chłopak schował telefon.
- Taksówka
będzie tu za pięć minut. Strasznie cię przepraszam, nie sądziłem, że tak to
wyjdzie…
- Spokojnie,
rozumiem – zapewniłam.
- Proszę, weź
moją kurtkę – zaoferował, ściągając ją z siebie.
- Ale tobie
będzie zimno! – zaprotestowałam.
- Nie,
spokojnie – zapewnił.
Zarzucił mi
swoją kurtkę na plecy, przysuwając się bliżej, po czym odsunął się lekko,
spoglądając mi w oczy. „To może teraz?”, zastanowiłam się, lecz nic nie
wskazywało na to, by miał zamiar zrobić coś więcej. Jednak po chwili przytulił
mnie do siebie i zaczął głaskać po plecach, by mnie ogrzać. „Na razie musi mi
to wystarczyć”, stwierdziłam w myślach.
Staliśmy tak, aż do momentu, gdy przyjechała taksówka.
______________________________________________________________________
Druuuga randka ! :D Ujdzie ? :c Mam nadzieję.. W miarę podoba mi się ten rozdział, więc mam nadzieję, że Wam również :)
Jeśli czytasz, to proszę, skomentuj.. Tobie zajmie to chwilę, a dla mnie znaczy bardzo wiele :)
UWAGA! Nie zdziwicie się przy następnym rozdziale, gdyż to nie ja go dodam. W niedzielę lecę do przyjaciółki do UK na tydzień (nie, na 90% nie spotkam chłopców, niestety :cc), tak więc poprosiłam o pomoc moją przyjaciółkę Aleksę (twitter) :) Dodam ją na ten tydzień, jako drugiego Autora. Pomożecie mi się jej odwdzięczyć, jeśli wejdziecie na jej WSPANIAŁEGO I PRZECUDOWNEGO BLOGA http://old-kids-hate-all.blogspot.com/ ♥ Poczytajcie, skomentujcie, zostańcie na dłużej ! :) A no i jeśli chodzi o informowanie na tt, to poproszę ją, by również się tym zajęła :) Postaram się też napisać jeszcze jeden rozdział i ewentualnie doda 2, ale to się jeszcze zobaczy x
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy byli na moim twitcamie w sobotę :D Było bardzo fajnie ♥ I poznałam kilka nowych osób :D
Zapraszam również na mojego ask'a [link] :)
Całusy,
Olga
P.S. KOOOOOOCHAM WAS, WIECIE ? c:
EDIT: A no i mam do Was prośbę.. Jeśli macie twitter'a, mogłybyście zrobić tutaj #RT ? [link] Nie, nie zależy mi na nabijaniu RTs. Po prostu szukam jednej Directioner..
Reklama blogów (więcej info w zakładce "Reklamy")
I jest nowy rozdział! No i druga randka! Jakie to piękne i romantyczne... Dlaczego on jej jeszcze nie pocałował?! Nie mogę się tego doczekać haha :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo, moja nowa internetowa koleżanko! xx :D
Urocza randka <3
OdpowiedzUsuńMiłego pobytu w UK :D
Cudowna randka <33 Jeeej nie moge sie doczekac az w koncu beda razem :) + Udanego pobytu w UK :*
OdpowiedzUsuńJej! Grace nareszcie coś poczuła do Harrego!!
OdpowiedzUsuńWiem, że było trochę w poprzednim rozdziale, ale teraz juz jest na 100%
Teraz został tylko pocałunek!
Czekam na następny!
Iwona :*
no i sikam.
OdpowiedzUsuńsikam sobie.
leze w lozku trzymajac telefon i sikam.
takie tam dzieki xd
+serio ta piosenka? (chasing cars) serio? chcesz mnie zabic? o to ci chodzi? hmmm?
++ druga randka, dwa tygodnie, a biedaczek nadal mnie nie nazywa po imieniu xd ja wiem nie chce nas wydac :c znam ta spiewke..
++ ja nie chce jeszcze pocalunku. chce jeszcze poczekac dopuki Grace (?) sama nie wytrzyma i go pocaluje, a on bedzie tlumaczyl jako ze on byl niesmialy :3
heh pewnie jestem jedyna osoba ktora tegp nie chce xd i to akurat zadziwiajace ;)
+++ ok ... to chyba tyle ;D xd
kocham cie
Zuza xx
Perfekcyjnie opisałaś tą drugą randkę. Było tak romantycznie liczyłam na pocałunek tak jak Grace :) Z niecierpliwością czekam na ich pierwszy pocałunek a może to Grace zrobi pierwszy krok??
OdpowiedzUsuńJejku to wszystko jest takie perfekcyjnie cudowne! Wiesz, że ja nawet nie chce takiego szybkiego pocałunku :)) Dziwna ja.. Olgaaa wszystko tak cudnie dodałaś, że o jejciu! Kocham Grace i Harry'ego!!
OdpowiedzUsuń+ popłakałam się na końcu, kocham cię ale to już mówiłam Ci dużo razy...
++ nie stać mnie na nic epickiego ale jest z głębi serduszka!!!! <3
dlaczego WSZYSTKIE Twoje blogi są tak CUDOWNIE Słodkie?! Wszystkie?!
OdpowiedzUsuńNo weź!
Zaraz tu się rozpłynę!
Booże!!
Hazza skarbie weź ją pocałuj w końcu!!!!! : < Ja też już się nie mogę doczekać!! <333
och Harry! Jak ty możesz być taki uroczy?! taki słodki!! jak sobie przypomnę jak stanął w ich obronie to dodatkowo asdfghjklasdfghjkl <3333
AWWW!!! <333
Kocham!!!!
I Błagaam!!! napisz 2 !! <33 Prosiimyy!!!! :DD
Och! I Życzę Ci Żebyś Spotkała Naszych Inteligntów!!!! <333 haha :D Debile >.< <3
Do następnego!! :D :33
Cuuudnie <3
OdpowiedzUsuńAwwwwwwww.... Uwielbiam to opowiadanie !
OdpowiedzUsuńJesteś geniuszem ! :d
Sama chciałabym mieć taką wenę jak TY <3
Aaaaaaa cudowne. Jejku nie moge doczekać się kolejnego :-)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem to jak prowadzisz ich losy (brzmi poważnie, ale jakoś mi tak pasuje) to mistrzostwo. akcja powoli się rozkręca, ale myślę, że warto czekać :D. czytasz wogóle te komentarze? no, nie ważne. najbardziej podoba mi się charakter Grace, bo... bo tak. Też jadę do UK, konkretniej do Londynu, ale w marcu.
OdpowiedzUsuńZawsze zostaje się 10% szans, że jednak ich spotkasz. Powodzenia i jeśli jednak tak to rób zdjęcia.
Czytam KAŻDY komentarz :) Niektóre nawet kilkakrotnie :D Ale po prostu nie odpisuję na wszystkie, bo to nie o to chodzi, żebym ja nabijała sobie komentarze :P
UsuńJejku, Londyn ?! *o* Zazdroszczę ♥
Dziękuję za komentarz :)
Pozdrawiam x
P.S. Porobiłabym 73287632783628 zdjęć, gdybym ich spotkała ! :D x
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
OdpowiedzUsuńmój rozdział, moja randka i mój Harry <3
kocham to opowiadanie <3
z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział, są cudowne:)
superśliczniefantastycznie :*
jeszcze słodki Hazza asdfghjkl <3
WENY, WENY, WENY!
/A.
Awwwww Jaki ten rozdział jest romantyczny, randka jest romantyczna, Harry jest romantyczny Awwwwwwww ♥ To jest chyba najlepszy rozdział z tego bloga :D Czekam na nn :D
OdpowiedzUsuńpiękny <333333333333 cudo cudo cudo cudo cudo... nie mam jak komentować ,ale zawsze czytam... jestem na komórce więc nie często mam jak... sorry : ( ale obiecuje poprawę... :D zapraszam do sb na
OdpowiedzUsuńhttp://www.truestorryxd.blogspot.com/ i z niecierpliwością czekam na nn <33333333
Spoko, rozumiem :) I z tego, co wiem, to nie jesteś jedyną, która nie ma jak komentować, bo czyta na telefonie :s
UsuńPostaram się przeczytać Twojego bloga :)
Pozdrawiam xx
super <3 mega piszesz ;D
OdpowiedzUsuńczekam na nn
Boski jak zawsze !
OdpowiedzUsuńsuuuuuuuuuuuuper ! *_*
OdpowiedzUsuńcuuuuudeńko :D świetna randka, szkoda,że nie było pocałunku ;c
OdpowiedzUsuńJejciu.;) Jakie cudo. Nie wiem jak ty to zrobiłaś, ale zakochałam się w twoim opowiadaniu. Czekam na następną randkę Grace i Harry'ego. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Przy okazji zapraszam do mnie ;p http://i-am-a-victim-of-your-smile.blogspot.com/
Kocham kocham kocham <3 uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJej nie spodziewałam się, że tak będzie wyglądać ta randka ...
Ale to było takie słodkie jak zaśpiewał dla niej ... *.*
czekam z niecierpliwością na nexta. Zyczę ci miłego pobytu UK :) I CZEKAMY NA CIEBIE
O matko, jakie romantyczne. *__* Ile ja bym dała, żeby Harry dla mnie zaśpiewał. Oddał jej swoją kurtkę, awww. Mógłby ją pocałować, a nie czekam na nie wiadomo, co. XD MEGA, MEGA, MEGA! Czekam na nowy! : ) xxx
OdpowiedzUsuńP.S. Udanego wyjazdu Ci życzę. ♥
bdhdgxdghhygtgedgfstuh.....*.*....nie moge z siebie wydusic slowa! Rozdzial powalajacy! <3 Niech sie pocaluja....:-* Czekam nn! :*
OdpowiedzUsuńCudny rozdział,a randka..ahh... Suuper to wszytsko opisałaś...
OdpowiedzUsuńTaka romantyczna. <3
+ Życzę miłego wyjazdu,abyś się dobrze bawiła. :D
Pozdrawiam i czekam na następny.xxx
Caroo
Znajdziesz mi takiego chłopaka? *______*
OdpowiedzUsuńMogę się postarać XD
UsuńLubie czytać twoje opowiadanie w szkole.
OdpowiedzUsuńJakie to było SŁOOODKIE!!! Ale niech się Hazza weźmie w garść i w końcu pocałuje tą Grace bo ja już nie wytrzymam no! xD oczywiście rozdział jak zwykle świetny więc... co ja jeszcze miałam napisać? No tak! Ale ci zazdroszczę! Też bym chciała tam pojechać! Ale może (mam nadzieję) że to się w tym roku zdarzy ;) zabierzesz mnie ze sobą? Błaaagaaam!!!!! xp Ally xx
OdpowiedzUsuńJa też marzyłam, żeby tam pojechać, ale nie sądziłam, że uda się to w najbliższej przyszłości, a tu taka niespodzianka : o Spoko, wezmę Cię do walizki :D Tylko mam już sporo takich zamówień ;o xd
UsuńDziękuję za komentarz i wgl, że czytasz ♥
Pozdrawiam xx
UWIELBIAAAAM <3 CZEKAM NA NN <3
OdpowiedzUsuńSwietne!! Mam nadzieje, ze szybko bedzie dodany 11 rozdzial i bedzie cos o Niall'u i Iris.
OdpowiedzUsuńCUdo, cudo, cudo <33 . No jest wręcz idealny ! :D Czekam na nowy ! : *
OdpowiedzUsuńPs. wspaniałego wyjazdu : )
osz kuźwa. idealnie ! c:
OdpowiedzUsuńjestem przeszczęęęśliwa z tego rozdziału c':
mimo zmęczenia po charuwie na siłowni musiałam przeczytać i normalnie "awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww"
No o wiele lepszy od poprzedniego, było tak słodko, jejku *.* Tylko szkoda, że jej nie pocałował :C Czekam na next :D / Paulaaaa ; ]
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym rozdziale!!! <3 Jest cudowny! Cieszę się że Grace już go właściwie kocha :D Czekam z niecierpliwością na następny od Aleksy :D
OdpowiedzUsuńNie kocha go jeszcze XD Dopiero co się jej spodobał :D x
Usuńboze cudowne ! aż sie popłakałam! oczywiscie ze szześcia! genialny rozdział ! i piosenki i wszystko! awwww <3
OdpowiedzUsuńHarry<3
Koooocham ciee !!! Cudowny ten twój blog !!! Czekam na next'a ;**
OdpowiedzUsuńAwwwwww *.* świetnie wyszedł Ci ten rozdział <3
OdpowiedzUsuńTylko dlaczego on jeszcze jej nie pocałował ?! Czekam z niecierpliwością na ten moment i oczywiście na nowy rozdział <3
Nominowałam Cię do The Versatile Blogger . Uważam, że jak najbardziej na to zasłużyłaś.
OdpowiedzUsuń(http://my-story-with-him.blogspot.com/)
Jezu, co jest z Harry'm nie tak? Niech on ją w końcu pocałuje! Znowu nie zachowuje się jak typowy Harry! Ale piękne i mega kochane jest to co zrobił dla Grace. Aż sobie wyobraziłam, że to dla mnie śpiewa awwwwwwwwww *.*
OdpowiedzUsuńfbvlwtlibtgrlvbwriutve;itbtive;iu tak poza tym.
4ever yours
Em.
Zawsze czytam ale jakoś nigdy nie komentuję .
OdpowiedzUsuńBlog mi się bardzo podoba. Tematyka,wygląd ,twój styl pisania i ogólnie wszystko !
Mam nadzieję ,że nie zrobisz,że już po powiedzmy 13 rozdziałach będą razem ,bo sądzę ,że wszystkim czytelniczką się właśnie podoba to ,że oni nie są od razu razem . Nawet na początku jej on się za bardzo nie podobał , co ja mówię za bardzo - w ogóle .
Więc zrób to dla mnie ( i dla innych :p) i nie łącz ich od razu :')
Wiem ,że to blog o Grace i Harrym ,ale można prosić o trochę więcej Faith i Irys ? No i oczywiście chłopaków ( a najbardziej Zayn'a Bad Boy <3 )
W fabule bardzo podoba mi się postać Zayn'a . Jest powiedzmy ,że taka inna . Taka oryginalna i oczywiście fajna !
Ale ci komentarz walnę długi :P ( nadużywam " ,że " wieem ;p)
Co ja jeszcze chciałam powiedzieć ?
AAA !
Mogłabyś dodawać rozdziały szybciej ,bo jak tyle czekam(y) to zapominamy już co było w poprzednich . Oczywiście nic ci nie narzucam ,bo wiem jak pisanie "na zawołanie " jest trudne .
♥ Czekam na następny ♥
Kajolina xx
Niestety to raczej niemożliwe - jak sama powiedziałaś pisanie "na zawołanie" jest trudne + mam jeszcze masę zadań i nauki, przez szkołę.
UsuńDziękuję za komentarz i wezmę pod uwagę Twoje prośby :)
Pozdrawiam xx
świetne opowiadanie ! ja chcę takiego chłopaka jak jest chary w tym opowiadaniu ! szkoda że takich nie ma :/ z nie cierpliwością czekam na kolejny :)
OdpowiedzUsuńOch cudowna randka. Po prostu wymarzona, idealna i wogóle och i ach! I jej zaśpiewał *u* jak uroczo <3 cudowny rozdział
OdpowiedzUsuńAle z tego Harry'ego romantyk. Zazdroszczę Grace.
OdpowiedzUsuńAww Cudowna Randka *.* Czekam na ich pierwszy pocałunek tak jak Grace :) Czekam na nastepny rozdzial z nie cierpliwoscia :D
OdpowiedzUsuńCudowne :) I proszę więcej Zayn'a! ;*
OdpowiedzUsuńjak czytam twoje opowiadanie na kilka min staje mi serce :* nieziemski blog xoxo
OdpowiedzUsuńJesteś genialna. Piszesz rewelacyjnie że dech zapiera. Nie mogę doczekac się kolejnego rozdziału. :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://lastfirstkissonedirection.blogspot.com/
http://opowiadankoonedirection.blogspot.com/
Urocze *________*
OdpowiedzUsuńChcę więceeeeej!!! Uzależniłam się xD
OdpowiedzUsuńGenialny *.* Nowy Rozdzial Prooosze :)
OdpowiedzUsuńNa twojego bloga trafiłam dzięki jednej dziewczynie. Podała mi adres więc postanowiłam sprawdzić. Później się okazało że czytałam twoje pierwsze opowiadanie o Niallu i Amandzie a kiedy je zakończyłaś poprostu nie zaglądałam już na twój profil. Historia jest ciekawa i mimo że jestem większą zwolenniczką opowiadań o Harrym Potterze to jeśli opowiadania o One Direction sa ciekawe poświęcam im uwage.
OdpowiedzUsuńRozdział genialny z niecierpliwością czekam na następny.
ps. Jeśli nie miałabyś co robić zajrzyj do mnie : http://londonds.blogspot.com/
Dopiero zaczynam ale mam nadzieje że się spodoba.
~Black.
Fantastycznie piszesz, dziewczyno! znalazłam Cię na stronie SWK i zaczęłam czytać Twoje opowiadania. są cudowne! <3 masz wielki talent. i to, że piszesz/pisałaś tyle blogów naraz też jest godne podziwu. jestem Twoją fanką ♥ jakby to nazwać... Olgators? głupkowato trochę, ale to nic. w każdym razie od teraz jestem Olgator i myślę, że nie tylko ja ;D Kocham Cię za to, że piszesz! ♥♥ nigdy nie przestawaj! <3
OdpowiedzUsuńno i mam taką maluteńką prośbę... mogłabyś wpaść do mnie: http://im-a-little-bit-love-drunk.blogspot.com/ ? Ty się na tym znasz, więc chciałabym, żebyś oceniła, czy to się do czegoś nadaje (:
pozdrawiam (:
Ann.
Olgators hahahha :D Powaliłaś mnie tym xx
UsuńUwielbiam pisać i mam sporo pomysłów, stąd tyle blogów haha c:
Skomentowałam Twój prolog xx
Czytałam twoje opowiadania i są na prawdę Cudwone masz talent ! <3
OdpowiedzUsuńTo jest genialne.
OdpowiedzUsuń