- Nie udawaj, że słuchasz. – usłyszałam po raz kolejny.
Ślicznie wyglądasz, gdy się złościsz :)
Mimowolnie się uśmiechnęłam. „Ale chwila…”, pomyślałam. Po to wielce przychodził do mnie do domu? Zauważyłam już, że stara mi się przypodobać, ale co jeśli tak naprawdę chciał sobie tylko ze mnie pożartować?
Od kogo? Od Styles’a, oczywiście. Na moje nieszczęście
okazało się, że mam z nim angielski. A jako iż od początku roku ławka obok mnie
była pusta, tak więc dziś zajął ją Harry. I będzie ją zajmował aż do końca tego
roku szkolnego. „Za co, ja się pytam za co? Co ja takiego zrobiłam?”.
- Grace. – szepnął ponownie.
- Czego znowu?! – warknęłam, jednak na tyle cicho, by
nauczycielka nie mogła mnie usłyszeć.
- Odpowiedz mi w końcu. – uśmiechnął się, tak jak zazwyczaj
to robił, gdy byłam nerwowa. Czyli praktycznie cały czas, kiedy był w moim
pobliżu.
- Już ci odpowiedziałam. – mruknęłam.
- Spytałem, czy miałabyś dla mnie czas w sobotę, a ty
powiedziałaś, że nie, bo jesteś zajęta. Więc pytam, co takiego robisz i na to
nie uzyskałem odpowie…
- Harry. – przerwała mu nauczycielka. – Skoro Grace tak ci
się podoba to zaproś ją gdzieś po lekcjach i wtedy sobie pogadacie.
- Właśnie staram się to zrobić. – odparł niezrażony Styles,
na co klasa się zaśmiała.
- W takim razie życzę powodzenia, jednak wolałabym, żebyś
nie robił tego na mojej lekcji. – zakończyła kobieta, po czym kontynuowała
omawianie wiersza.
- Dzięki. – mruknęłam do chłopaka.
- Ale za co? – zdziwił się.
- Harry, Grace. – przerwała nam ponownie nauczycielka. – Nie
chciałabym was upomnieć po raz trzeci.
- Przepraszamy. – mruknęliśmy oboje.
***
Po zakończonej lekcji, czym prędzej wyszłam z klasy, chcąc
pozbyć się powodu mojego złego humoru. Jednak on podążał za mną szkolnym
korytarzem, aż w końcu udało mu się mnie dogonić.
- Grace, nie słyszysz jak cię wołam? – zapytał Harry, zrównując
ze mną krok.
- Słyszę doskonale. – odparłam chłodno.
- Co ci jest? I o co ci chodziło z tym „dzięki”?
- Zrobiłeś ze mnie pośmiewisko przed całą klasą! –
zarzuciłam mu.
- Pośmiewisko? – zdziwił się. – Nic takiego nie zrobiłem.
- Śmiali się.
- Bo ich rozbawiłem, więc co najwyżej śmiali się ze mnie.
Poza tym uwierz, że to nie było nic takiego. – wzruszył ramionami. – Jesteś
trochę przewrażliwiona.
Zignorowałam tę uwagę i po prostu przyśpieszyłam kroku,
starając się go zgubić. Na moje nieszczęście (które to już tego dnia?) zza rogu
akurat ktoś wyszedł, w związku z czym, zderzyliśmy się niefortunnie. Skończyło
się to tak, że oboje wylądowaliśmy na ziemi.
- Ałć. – jęknęłam.
- Sory, Grace. Nie zauważyłem cię. – usłyszałam przeprosiny
z irlandzkim akcentem, wymieszane z lekkim chichotem.
Podniosłam wzrok i ujrzałam przed sobą nikogo innego, jak
Niall’a Horan’a. Zabawnego blondaska, którego wprost uwielbiałam, od momentu
gdy się poznaliśmy. Miało to miejsce około cztery lata temu. Przyjaźnił się z
Liam’em i Lou, braćmi Iris i Faith. Często odwiedzał chłopaków, więc zdarzało
się, że przypadkiem spotykaliśmy się w ich domach. Niall był najsłodszym
chłopakiem pod słońcem! Co prawda miał nieco problem z ograniczeniem używania
przekleństw, jednak mimo to był uroczy. Uwielbiałam z nim rozmawiać, gdyż
zawsze wręcz promieniował pozytywną energią.
- Nie ma sprawy. – uśmiechnęłam się do przyjaciela.
Irlandczyk podniósł się i zaczął wyciągać rękę w moją
stronę, jednak uprzedził go Harry, o którego obecności właśnie sobie
przypomniałam.
- Dzięki. – mruknęłam, niechętnie łapiąc dłoń lokatego.
- Twój kolega? – spytał Horan, przenosząc wzrok na
Harry’ego.
- Emm, powiedzmy. – odparłam.
- Harry. – uśmiechnął się chłopak. – Harry Styles.
- Niall Horan. – mój przyjaciel odwzajemnił uśmiech. –
Jesteś tu nowy?
- Tak. – skinął.
- Gdybyś miał z czymś problem to możesz się do mnie zwrócić,
stary. Przyjaciele Grace są moimi przyjaciółmi.
- Dzięki, dobrze wiedzieć. – odparł Styles.
- Dobra, ja już wam nie przeszkadzam. Na razie. – powiedział
Horan i na pożegnanie poczochrał moje włosy, jak to miał w zwyczaju. Na co ja
oczywiście ostentacyjnie się skrzywiłam, udając, że mi to przeszkadza.
- Lubisz to robić, co? – mruknęłam, gdy Niall odszedł na
wystarczającą odległość.
- Ale co? – zdziwił się lokaty.
- Jestem Harry, Harry Styles. – udałam jego ton, przy
wypowiadaniu tych słów. – Nie umiesz przedstawiać się samym imieniem?
- Uważam, że moje nazwisko jest całkiem ładne, więc nie
rozumiem, dlaczego by go nie uwzględnić. – wzruszył ramionami.
- Więc teraz moi przyjaciele są świadomi, jak piękne masz
nazwisko. Oh, całe szczęście! – odparłam ironicznie, po czym ruszyłam w stronę
klasy, gdzie miałam mieć kolejną lekcję.
- Co teraz masz? – spytał Harry.
- Historię. – mruknęłam.
- Szkoda, ja mam fizykę. – odparł zawiedziony.
- To w przeciwną stronę.
- Serio?
- Serio.
- No cóż, w takim razie póki co musimy się pożegnać. Do
zobaczenia. – pomachał mi na pożegnanie, po czym zawrócił w drugą stronę.
„Ten chłopak jest niemożliwy”, pomyślałam. Co musiałam
zrobić, żeby w końcu dał mi spokój?!
***
- Jak tam w szkole? – usłyszałam to samo pytanie, co rano.
Tym razem jednak od mojej siostry.
- Okej. – wzruszyłam ramionami.
- Jacyś nowi znajomi? – uniosła brwi.
- Nie, niby czemu? – odparłam.
Ona coś wiedziała. Pytanie tylko: co i skąd?
- Nie poznałaś nikogo fajnego, na przykład jakiegoś chłopaka
z lokami, hmm?
- Nie. – kłamałam nadal.
- Oh, szkoda. – wydęła usta, udając zawiedzioną. – W takim
razie to pewnie była pomyłka i ten liścik wcale nie jest do ciebie. – pomachała
jakąś małą karteczką.
Natychmiast jej ją wyrwałam, a dziewczyna nie zdążyła
zareagować.
- A racja, poznałam kogoś takiego. Dzięki za przypomnienie.
– uśmiechnęłam się sztucznie, po czym wyszłam z kuchni i udałam się do swojego
pokoju na piętrze.
Usiadłam na łóżku, wzdychając. „Chłopak z lokami”,
wspomniałam słowa siostry. Tak, zapewne chodziło o Harry’ego. W końcu to on nie
dawał mi dziś spokoju. Rozwinęłam karteczkę i przeczytałam krótką wiadomość:
Ślicznie wyglądasz, gdy się złościsz :)
Harry xx
Mimowolnie się uśmiechnęłam. „Ale chwila…”, pomyślałam. Po to wielce przychodził do mnie do domu? Zauważyłam już, że stara mi się przypodobać, ale co jeśli tak naprawdę chciał sobie tylko ze mnie pożartować?
Spojrzałam ponownie na tekst, który wyglądał, jakby ktoś
pisał go na szybko. „Nie”, stwierdziłam w myślach. Co prawda Harry trochę mnie
irytował, jednak wątpiłam, by jego zamiarem było nabijanie się ze mnie.
________________________________________________________________________
Znowu nuuudno, bla bla bla.. Ale następny rozdział podoba mi się o wiele bardziej ! :D A no i w dwóch następnych rozdziałach pojawi się reszta chłopców :)
Mam pytanie : dobrze Wam się czyta tą czcionką ? :) Pierwszy raz wykorzystałam taką na blogu, dlatego pytam. Ale czytam nią inne opowiadanie (tak, tak, Twoje Roxy ♥) i wydaje mi się, że jest ok + ładnie wygląda :)
A NO I JARAM SIĘ, BO JUTRO PREMIERA TELEDYSKU DO "KISS YOU" *_______* + MOJE URO c: MEEEEEEGA PREZENT ♥ Pamiętam, jak rok temu Liam odpisał polskim Directioners w moje urodziny :') Zapowiadają się kolejne cudowne uro ♥
Całusy,
Olga
P.S. Jeśli czytacie, to komentujcie + klikajcie "tak" w sondzie po prawej ! :))
Reklama blogów (więcej info w zakładce "Reklamy")
http://lastfirstkissx.blogspot.com/ (Zayn, Harry, Liam)
Wcale nie jest nudny! Uwielbiam Grace i Harry'ego w tym opowiadaniu. Są przecudowni :)) Możesz już dodać następny hahaha. PISZ PISZ PISZ:*
OdpowiedzUsuńWeny życzę, bo i tak jesteś głuuuupia! A no i 1OOOO LAT chyba <3
serio Harry.. weź mnie kurde zostaw ^^
OdpowiedzUsuńMOJE :) ŻYCIE :) JEST :) SMUTNE :)
napisałaś już dalej? czy na razie stanęłaś na tych, o których mi mówiłaś? x
Dodawaj je szybciej x.x
Całusy
Zuza xx
Piszę właśnie siódemeczkę kocie x
Usuńmiazga *-* dodaj jak najszybciej kolejny <33
OdpowiedzUsuńhahah "umowicie sie po lekcji"...
OdpowiedzUsuńhahha
nie moge z tego XD
A rozdział boski *.* jak we wszystkich Twoich blogach XD
a no i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI JUTRZEJSZYCH URODZIN.
ŻYCZĘ CI SPOTKANIA 1D, PÓJŚCIA NA ICH KONCERT, WYDANIA KSIĄŻKI NA PODSTAWIE TYCH BLOGÓW ;) I SPEŁNIENIA WSZYSTKICH TWOICH MARZEŃ ! ;*
Czekam niecierpliwie na nexta :*
Rozdział jest booooski. Jeeeeju nie mogę się doczekać nn. Dodawaj szybko!! <3
OdpowiedzUsuń+Wszystkiego NAJ.
Natalia xoxo
Ty naprawdę chcesz mnie zabić #potwierdzone. Ty wiesz, co ja przeżywam, czytając to? Jezuuu, daj mi takiego Harry'ego do szkoły, ale dla mknie i tylko dla mnie. Czy to tak dużo? *-*
OdpowiedzUsuńRozdział - jak zwykle - świetny, nie wiem, dlczego uważasz, że jest nudny. Mi się bardzo podoba, serio.
Wiesz, że ja kocham Harolda, nie? :) HAROLD ALL THE WAY! Chcę takiego... A Niall. O mój Boże, nie mogę tego czytać! :D
Czekam na nastepny rozdział. x
xoxo, Sylwia aka @YooungFoorever
http://memorabledaysofdecember.blogspot.com/
PS. Przepraszam, że tak chaotycznie napisałam. x
hahahahaa! "Skoro Grace tak ci się podoba to zaproś ją gdzieś po lekcjach i wtedy sobie pogadacie." to samo mówił mój nauczyciel angielskiego(oczywiście inne imie xD) ;> ogólnie rozdział świetny *.* czcionka jest spoko czyta sie naprawdę fajnie :D cóż nic mi więcej nie pozostało jak życzyć weny twórczej i czekam na następny :)
OdpowiedzUsuń@snowboard_girl1 xx
Moja babka od historii mówi to zawsze mojemu koledze, kiedy ze mną gada :D
UsuńDziękuję za opinię, co do czcionki ♥
Słodko, że Harry tak się stara o Grace, podoba mi się to :) i fajnie opisalas Nialla<3 @8Katrin
OdpowiedzUsuńAaaaa super! Harry jak zawsze podrywacz nie odpuszczający haha. Czekam na kolejny!!!! :D
OdpowiedzUsuńnic tylko chwalić :D
OdpowiedzUsuńświetny rozdział :)
STO LAT, STO LAT z okazji jutrzejszych urodziny, ciągłej weny twórczej i oczywiście spotkania z 1D :D Wszystkiego najlepszego :)
KOCHANIE ! ŻYCZENIA ZŁOŻĘ CI JUTRO <3. ŚWIĘTUJ JAK NAJLEPIEJ ! <3
OdpowiedzUsuńa co do rozdziału świetny, widzę, że zaczyna się rozkręcać, to mi się podoba, a jeszcze bardziej, że pojawią się wszyscy chłopacy. Ale muszę Ci baaaarrdzo pogratulować, bo nie czytam opowiadań, poza Twoimi. One są za dobre, żeby je odstawić ! <3 Oby tak dalej, czekam na kolejny :D
Świetny rozdział ;) Harry typem podrywacza...haha Niall jak w każdym twoim opowiadaniu mega czarujący xD No, no ciekawe co będzie dalej czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńJejku, Ty dalej czytasz moje opowiadania ?! :') Aww, dziękuję ♥
UsuńCudno..:D Z resztą jak każdy rozdział na twoich blogach.:*
OdpowiedzUsuńNie moge sie doczekać koejnego.:)
Pozdzrawiam,Caroo
Cudoo.*
UsuńDziewczyno, co Ty ze mną robisz? Bo teraz ja nie wiem, czy postać Harry'ego specjalnie tak stworzyłaś, że ma mnie odrobinę wkurzać, czy po prostu to jest nieświadome. Styles bardzo mi przypomina mojego kolegę z klasy, ale ja jeszcze sobie z nim radzę, więc moja ignorancja ma poziom ekspert. Strasznie nie lubię chłopaków, którzy tak jak Harry nie mają problemu z okazaniem swoich uczuć w taki nachalny sposób. Przepraszam bardzo, czy nie powinien on się zainteresować tym, dlaczego dziewczyna chciała skoczyć? Ugh... Mam nadzieję, że to robisz specjalnie :D
OdpowiedzUsuńI Niall... Nie ważne jaki blog, to zawsze czekam na tą postać. Nic dziwnego, że to mój ulubieniec. Powiem Ci, że jak przeczytałam fragment z nim, to miałam taką wielką ochotę, żeby on był z Grace, no ale teraz, to nie jego bajka.
Powiedz mi, dlaczego piszesz tak krótkie rozdziały i potem pozwalasz na to, żebym usychała z tęsknoty za Twoim blogiem? Na Twoje szczęście wybaczam Ci tym, że nie piszesz byle jak, ale masz wszystko dopracowane.
Czekam na kolejny.
Kinga
http://last--first--kiss.blogspot.com/
najlepszy wątek mojego Niall'a ♥ najlepszego kochana - Twoja Horankowa ;* następnyy ;)
OdpowiedzUsuńJeeeeejku *o* Tak się przyznam, ze to chyba Twój pierwszy blog, który czytam.. Natrafiłam przypadkiem i zostaję :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to opowiadanie i będę czekała na kolejne części ;)
Wszystkiego Najlepszego :D
marzenialondyn1d.blogspot.com <-- zapraszam
Czytam twoje opowiadania od samego począdku pamiętam jak jeszcze czekałam na roździał w blogu ,,i'll take you to another world''
OdpowiedzUsuńi postanowiłam że trzeba wreście napisać komentarz
roździał tak jak zawsze bardzo ciekawy ,i nawet nie myśl, żeby pisać ,że rozdział jest nudny!!1
mam nadzieję, że wybaczysz ten rok nie pisanych komentarzy moim postanowieniem noworocznym było, że będe pisać komentarze i ...
życze Ci
Niechaj skrzydła motyla
całują promienie słońca
Niechaj wybiorą Twoje ramię
Na swą bezpieczną przystańi
przyniosą Ci szczęście,miłość i dobrobyt
Dzisiaj,jutrozawsze
Wszystkiego najlepszego
PS I love You
OOOO wszystkiego najlepszego !!!
OdpowiedzUsuńCo do rozdziału to dawaj kolejny szybkooooooooooo!
haha Grace ma nieźle z Hazzą ;p
Zaden nudny, co ty gadasz?
OdpowiedzUsuńDzisiaj premiera kiss you powiadasz a wiec nie rozpisuje sie tylko wbijam na yt!
A i czekam na nastepny!
Iwona :*
Najlepszego na urodzinki :*
OdpowiedzUsuńLubie czytać twoje opowiadanie na przerwach w szkole :]
OdpowiedzUsuńOtrzymujecie nominację ode mnie do Liebster Blog Award. Na moim blogu macie wszystko wyjaśnione: http://life-is-different-than-it-seems.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNormalnie super rozdział. Dodałam sobie Twój blog do ulubionych xD Pozdrawiam Shatzi
OdpowiedzUsuńUwaga Spam! Zapraszam na nowy rozdział na http://stories-about-1-direction.blogspot.com/
Bardzo ciekawe opowiadanie czekam na kolejny rozdział tutaj mój tt @dyreczka17 więc możesz mnie powiadamiac :D
OdpowiedzUsuńOpowiadanie zapowiada się ciekawie. Jestem ciekawa dalszych wydarzeń. Piszesz tak fajnie, że chce się to czytać. Informuj mnie o nowych rozdziałach na tt @Caroline_x97
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadanie, w 100% będę czytać : D Chcę być informowana o nowych rozdziałach, więc tu jest mój Twitter @iKlaudia_Styles : )
OdpowiedzUsuńKiedy kolejny ???? :-D
OdpowiedzUsuńChyba w piątek :) x
UsuńDopiero?? xdd nie wiem czy wytrzymam chyba będę musiała. To opowiadanie jest boskie, cudowne, extra, super, świetne i mogłabym tak wymieniać bardzooooooo ale to bardzooooooo długo ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuuuję ♥ Wydaje mi się, że warto trochę poczekać :D Następny rozdział bardziej mi się podoba ;)
UsuńNa pewno warto :-D do tego nie mam najmniejszych wątpliwości ;-) a jeżeli następny Ci się podoba to mi tym bardziej będzie się podobał :-)
OdpowiedzUsuńZmieniłam zdanie, dodaję dziś ! :D x
UsuńOooo to super :-D
UsuńAaa ja mam sklerozę. Przepraszam że nie dodałam linku od razu w niedzielę ale wypadło mi to z tej mojej pustej głowy >.<
OdpowiedzUsuńWrzuciłam go niedawno pod rozdziałem czwartym i jeszcze w informacjach na górze szablonu.
xx marchewkowa69
Czytam wszystkie twoje opowiadania i najbardziej mi się podobało o amandzie i niallu ale to też się fajnie zaczyna Powodzenia :) wera
OdpowiedzUsuńoN NIE JEST NUDNY.NUDNE JEST TWOJE NARZEKANIE ŻE KTÓRYŚ ROZDZIAŁ JEST NUDNY!NIE JEST PODKREŚLAM NIE NIE NIE NIE ! :)-julcia
OdpowiedzUsuń